Zrobiłem "kwaśną" minę bo byłem cały mokry, ale zaśmiałem się i również wskoczyłem do wody zostawiając na brzegu Saph, która w ślad za nami też wskoczyła do wody.
Podpłynąłem do Jety i spojrzałem jej w oczy, a potem zanurkowałem i wypłynąłem za nią i "ochlapałem" ją.
Zaśmiałem się i spojrzałem na nią, a Saph w tym czasie pływała w kółko.
<Jeta? Nie! Nie rób tego xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz