-tak...jak dla mnie jest tu naprawdę ślicznie...byłem już w wielu ośrodkach...ale nigdzie nie było tak jak tutaj...-powiedziałem i pogłaskałem po pysku Księcia. A potem spojrzałem na dziewczynę i dokładnie jej przyjrzałem.
Nastała chwilowa cisza, ale po chwili ją przerwałem i spytałem jej:
-jeździsz może konno?
<Ada? ;) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz