Wsiedliśmy do żółtej
furgonetki i w 20 minut byliśmy pod akademią...
Szybko poszliśmy na
obiad tyle tylko, że ja z Zuzą poszłyśmy odnieść zakupy.
Zaraz potem razem z
chłopakami udaliśmy się na stołówkę.
Przy kolacji rozmawialiśmy
o zakupach xd chłopcy trochę o sobie opowiedzieli i tak jakoś dalej poszło, że
po kolacji poszliśmy jeszcze do parku (tego dla ludzi)
~*~Next day~*~
Był już ranek, a ja
szczerze nie wiedziałam czy te zakupy były na serio czy to tylko sen...
Zuza już nie spała,
wyszła z łazienki i zapytała;
- Dzisiaj też idziemy
na zakupy?
- Ha ha wolałabym na
plażę. - uśmiechnęłam się po czym poszłam się przebrać.
Mniej więcej po 15
minutach wyszłam na dwór ze słuchawkami i położyłam się na ławce w cieniu
drzew...
<Nwm... Może ktoś
z trójki dokończy; Zuza, Scottt, Carter ? XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz