niedziela, 12 maja 2013
Od Jety-CD Elcavo
- Tiaa... Odpoczywać... W sumie to możemy...
Ruszyliśmy szybko do pokoju... Tym razem mój był pusty (xd)
Położyłam się na łóżku Naffi, a Elcavo wskoczył zaraz za mną... Wtulilam się w jego futro i zamknęłam oczy...
~*~Next day~*~
Obudziłam się bardzo wcześnie... Nie budząc Elcavo zeskoczyłam z łóżka i zaczęła czyścić moją miskę.
Po śniadaniu udałam się na samotny spacer, minęłam Naffi, która leżała na ławce i poszłam dalej w stronę toru agility, akurat było pusto więc postanowiłam sobie pobiegać...
Ze znaczenia runęłam na trawę...
- Jeta? - usłyszałam znajomy głos po czy otworzyłam oko
Wilku"3" ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz