czwartek, 2 maja 2013

Od Elcavo-CD Jety

Gdy Jeta odeszła powlokłem się smutny z powrotem nad staw. Teraz żałowałem jeszcze bardziej tego co zrobiłem. Nie wiedziałem co teraz mogę zrobić...podszedłem bliżej wody i odezwałem się zwracając się jak nienormalny do wody...
-Muszę ją odzyskać... nie mam pojęcia jak to zrobię, ale wiem jedno, kocham ją i zrobię wszystko żeby mi wybaczyła, i żebyśmy znów byli razem. Kiedyś mój przyjaciel mi mówił że związek bez kłótni to nie związek, ale ja mam ich już zdecydowanie za dużo...Kocham Jetę i uwielbiam patrzeć na każdy jej ruch i obserwować ją, jest taka pełna gracji i elegancji, a przy okazji ma takie piękne oczy...a ja to straciłem przez Swoją głupotę...ale i tak zawsze ją kochałem, kocham i będę kochał...
Usiadłem jeszcze na chwilę na brzegu, ale zaczęło się ściemniać więc wstałem i odwróciłem się, a moim oczom ukazała się Jeta.

(Jeta?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz